Załamanie rynków z ostatnich lat bardzo poważnie uderzyło w niemal każdy element globalnej ekonomii i trudno jest znaleźć podmioty gospodarki światowej, które mogłyby całkowicie spokojnie powiedzieć, że ominął je kryzys finansowy. Oczywiście bankructwa firm czy banków są całkowicie naturalne, niekiedy z upadkiem korporacji giełdowej wiążę się zwolnienie setek tysięcy pracowników na całym świecie i są to dramaty na globalną skalę, ale coraz poważniejsze kłopoty mają same państwa, które nie są w stanie dłużej utrzymać na dotychczasowym poziomie finansowania systemów zdrowotnych czy emerytalnych. To właśnie nakłady na szpitale czy emerytury albo zasiłki dla bezrobotnych sprawiły, że w wielu nadopiekuńczych liberalnych demokracjach doszło do poważnego zadłużenia budżetu krajowego. Dzisiaj znalezienie wyjścia z tej sytuacji wcale nie będzie proste, gdyż na temat służby zdrowia i stanu współczesnej medycyny różne rzeczy do powiedzenia mają analitycy rynkowi, menadżerowie, lekarze i dyrektorzy szpitali, inwestorzy oraz dziennikarze, sami pacjenci i pielęgniarki. Wszystko to sprawia, że na temat służby zdrowia i leczenia w mediach dominują raczej chaotyczne debaty i puste kłótnie pozbawione merytorycznego poparcia a znalezienie logicznego konsensusu z miesiąca na miesiąc wydaje się być coraz odleglejsze.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply