Jak pokazują współczesne statystyki, coraz więcej z nas cierpi na różnego rodzaju schorzenia kręgosłupa – na pewno ma tu znaczenie decydujące tryb życia, jaki prowadzimy, a więc generalnie mało ruchu, praca w trybie siedzącym, z ogromnym obciążeniem mięśni pleców, jeśli pracujemy na przykład przy komputerze, a jeszcze – nie daj Boże – mamy niewygodne i niedostosowane do naszej sylwetki krzesło do pracy. Jedną z takich właśnie chorób kręgosłupa jest rwa kulszowa – cierpi na nią też wielu kierowców, poprzez właśnie siedzącą, niekoniecznie wygodną pozycję pracy oraz możliwość częstego działania przeciągów. Ból przy rwie kulszowej występuje najpierw w odcinku lędźwiowym kręgosłupa, a następnie promieniuje wzdłuż uda, po stronie mięśnia dwugłowego, aż do pięty, czyli ścięgna Achillesa. Dodatkowe objawy, towarzyszące często rwie kulszowej, to drętwienie koniczyny lub też częste jej skurcze, najbardziej narażone na nie są łydki. Chory w napadzie rwy kulszowej bardzo cierpi, trudno jest mu znaleźć pozycję, w której odczuwa najmniejszy ból – zazwyczaj jest to pozycja tak zwana embrionalna. Ulgę przynosi też leżenie na dość twardej powierzchni na plecach z nogami założonymi na pufę na przykład, przy czym nogo powinny być zgięte w kolanach i tworzyć kąt prosty lub też bardzo do niego zbliżony kąt rozwarty.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply